czy jest ktoś kto zmieni moje zycie?

cały czas czekam na to aż sie dowiem po co tu jestem , bo na razie nie bardzo wiem po co. czekam na znak , na misje do spelnie nia nie chce byc bezużyteczna , bez powodu . nie chce byc kolejnym człowiekiem na ziemi , kolejna liczbą , dana  w statystykach. nie potrafie znaleźć sensu. choć bardzo bym chciała żeby to sie zmieniło nic sie nie dzieje . czekam i czekam jaka ja jestem naiwna , czekam na pomoc tylko zdaje mi sie że nikt mi nie moze pomóc chyba tylko śmierć .